Imię i nazwisko: Daiki Hashimoto
Pseudonim: Przydomki raczej się do niego nie kleją, chociaż znajomi często zwracają się do niego Daichi.
Wiek: 20 lat
Data urodzin: 12 lutego
Płeć: Mężczyzna
Orientacja: Heteroseksualny
Partner: Brak
Klasa: II Sportowa
Kluby: Klub koszykarski
Rasa: Bestia
Specyfika: W ciele Daikiego
zapieczętowano wyjątkowo rozmownego i kapryśnego demona, uwielbiającego
wtrącać się w życie blondyna. Z tego powodu młodzieniec niezwykle
często „rozmawia sam ze sobą”, wychodząc na kompletnego wariata. Ponadto
zmuszony jest co pewien czas spożywać swego rodzaju mieszankę, wyglądem
przypominającą cukier. Pomaga ona w stabilizacji pieczęci i odpowiednim
wyżywieniu demona. W formie bestii na jego głowie pojawiają się
ogniste, lisie uszy, a z okolic lędźwi wyrastają dwa ogony,
przypominające najprawdziwsze płomienie.
Charakter: Daiki
od zawsze uchodził za osobę opanowaną i uprzejmą, która nawet w
najbardziej stresujących sytuacjach zachowywała zimną krew i trzeźwy
umysł. Przyjemna i beztroska osobowość działały na ludzi jak magnes,
sprawiając, że niemal zawsze otaczał się szerokim gronem znajomych, a
dzięki ogromnej charyzmie niezwykle szybko owijał sobie ludzi wokół
palca. Wiecznie uśmiechnięty i uprzejmy, nieodmawiający pomocy nawet
najbardziej znienawidzonej duszyczce. Jego serce pełne było empatii i
miłości do drugiego człowieka, przez co niezwykle często udzielał się we
wszelkiego rodzaju akcjach charytatywnych, czy zbiórkach żywności.
Urodzony altruista, którego serce biło dla innych, nie dla niego samego.
Hashimoto
pełen jest gracji i taktu, okazując szacunek każdej napotkanej damie,
czy mężczyźnie, oczekując w zamian tego samego. Nie znosi ludzi źle
wychowanych, pozbawionych należytych manier, których w zwyczaju ma dość
dosadnie pouczać.
Odkąd w jego ciele zamieszkał demon, charakter Daikiego nieco się zmienił, zmuszając go do wycofania się z tłumu. Na miejsce uśmiechu wkroczył zmęczony grymas, ukazujący jego niechęć i znudzenie całą sytuacją, a wesoło migoczące w oczach iskierki zastąpiła bezdenna pustka, wywołująca przeszywające zimno u mniej odważnych osobników. Jego nastawienie do ludzi również się zmieniło, a nadmierny kontakt z innymi uważa za denerwujący, co jawnie ukazuje, rzucając sarkastyczne i nieprzyjemne komentarze, od których ciężko mu się powstrzymać. Blondyn nie jest chamski, ani nawet arogancki, jednak nie można zaliczyć go do osób szczególnie uprzejmych. Stanowi idealną mieszankę, która bez cienia emocji, pozbawiona zbędnej namiętności robi to, co musi. Stał się niezwykle władczy i tajemniczy, nie pozwalając sobie na żadne niedoskonałości, czy niedopowiedzenia. Nie lubi, kiedy obcy wiedzą zbyt wiele o jego życiu, dlatego najzwyczajniej w świecie stara się odepchnąć od siebie wszelkie żywe duszyczki. Pytania na temat własnej osoby zbywa bądź łże jak pies, mając nadzieję, że w ten sposób zadowoli wścibstwo swego rozmówcy. Mało rozmowny, wychodzący z założenia, że czyny znaczą o wiele więcej, aniżeli rzucane na wiatr słowa.
Mimo wszystko dawna osobowość wciąż w nim istnieje, jednak wpływ demona jest zbyt ogromny, by ten mógł mu się przeciwstawić. Prawdopodobnie potrzeba mu osoby, która zmotywuje go do dalszej walki i obudzi dawno uśpione instynkty, jednak bezowocne poszukiwania odebrały Daikiemu nadzieję, gdyż każdy potencjalny kandydat opuszczał go po kilku dniach znajomości, sprawiając, że ten powoli tracił wiarę w prawdziwość uczuć napotkanych ludzi, kwestionując ich oddanie i przywiązanie. W głębi duszy potrzebuje on jednak ciepła i kogoś, komu mógłby zaufać.
Odkąd w jego ciele zamieszkał demon, charakter Daikiego nieco się zmienił, zmuszając go do wycofania się z tłumu. Na miejsce uśmiechu wkroczył zmęczony grymas, ukazujący jego niechęć i znudzenie całą sytuacją, a wesoło migoczące w oczach iskierki zastąpiła bezdenna pustka, wywołująca przeszywające zimno u mniej odważnych osobników. Jego nastawienie do ludzi również się zmieniło, a nadmierny kontakt z innymi uważa za denerwujący, co jawnie ukazuje, rzucając sarkastyczne i nieprzyjemne komentarze, od których ciężko mu się powstrzymać. Blondyn nie jest chamski, ani nawet arogancki, jednak nie można zaliczyć go do osób szczególnie uprzejmych. Stanowi idealną mieszankę, która bez cienia emocji, pozbawiona zbędnej namiętności robi to, co musi. Stał się niezwykle władczy i tajemniczy, nie pozwalając sobie na żadne niedoskonałości, czy niedopowiedzenia. Nie lubi, kiedy obcy wiedzą zbyt wiele o jego życiu, dlatego najzwyczajniej w świecie stara się odepchnąć od siebie wszelkie żywe duszyczki. Pytania na temat własnej osoby zbywa bądź łże jak pies, mając nadzieję, że w ten sposób zadowoli wścibstwo swego rozmówcy. Mało rozmowny, wychodzący z założenia, że czyny znaczą o wiele więcej, aniżeli rzucane na wiatr słowa.
Mimo wszystko dawna osobowość wciąż w nim istnieje, jednak wpływ demona jest zbyt ogromny, by ten mógł mu się przeciwstawić. Prawdopodobnie potrzeba mu osoby, która zmotywuje go do dalszej walki i obudzi dawno uśpione instynkty, jednak bezowocne poszukiwania odebrały Daikiemu nadzieję, gdyż każdy potencjalny kandydat opuszczał go po kilku dniach znajomości, sprawiając, że ten powoli tracił wiarę w prawdziwość uczuć napotkanych ludzi, kwestionując ich oddanie i przywiązanie. W głębi duszy potrzebuje on jednak ciepła i kogoś, komu mógłby zaufać.
Aparycja: Jednostka z pewnością charakterystyczna, różniąca się od przeciętnego Japończyka. Daiki
jest mężczyzną wyjątkowo wysokim, mierzącym około stu
dziewięćdziesięciu centymetrów, ważącym przy tym około osiemdziesięciu
kilogramów. Szczupły, jednak nie wychudzony, obdarzony wystarczającą
ilością tkanki tłuszczowej. Sylwetka typu odwrócony trójkąt, dzięki
której Hashimoto
może pochwalić się szerokimi ramionami i wąskimi biodrami. Wieloletnie
treningi, przynależność do drużyny koszykarskiej sprawiły, że sylwetkę
młodzieńca zdobią liczne mięśnie, szczególnie uwypuklone w okolicach
dolnych oraz górnych kończyn. Blady, można śmiało powiedzieć, że wręcz
biały, przez co niektórzy posądzali go o wampiryzm, a nawet powiązania z
nekromancją. Skóra pozbawiona bardziej widocznych znamion, choć w
obszarze klatki piersiowej i prawego ramienia dostrzec można niewielkie,
choć liczne blizny, o których pochodzeniu rzadko komu opowiada. Twarz Daikiego
określić można jakoś dość wyrazistą, dodającą mężczyźnie pewnej
agresji. Ostra linia żuchwy i zarysowane kości policzkowe, w połączeniu z
bezdennymi tęczówkami w odcieniu szczerego złota stanowią interesującą
mieszankę, którą chłopak uznaje za swój największy atut. Na świat
spoglądają zza zasłony przydługich blond włosów, nieustannie opadających
na twarz, nieukładających się tak, jak powinny. Garderoba chłopaka
niespecjalnie wyróżnia się na tle pozostałych uczniów akademii, wydaje
się wręcz przeciętna. Najczęściej narzuca na siebie lekko przydługie,
jasne koszulki z krótkim rękawkiem i wygodne, czarne spodnie. Na jego
ramionach nieustannie spoczywa prosta, rozpinana bluza z kapturem,
której nie zdejmuje nawet podczas treningów, czy wyjątkowych upałów.
Ukrywa ona bowiem bladoczerwoną pieczęć, rozciągającą się wokół
nadgarstka lewej ręki, aż po prawą łopatkę. Symbolizuje ona obecność
demona w ciele Hashimoto,
trzymając jego prawdziwą formę ukrytą i osłabioną. Młodzieniec dla
własnego dobra nie pokazuje jej światu, pragnąc uniknąć w ten sposób
wielu nieprzyjemnych i drażniących pytań.
Jego prawe ucho zdobi 5 mm, czarny plug, który Daiki planuje zwiększyć do przynajmniej 8 mm. W lewym znajduje się najzwyklejszy, srebrny kolczyk.
Jego prawe ucho zdobi 5 mm, czarny plug, który Daiki planuje zwiększyć do przynajmniej 8 mm. W lewym znajduje się najzwyklejszy, srebrny kolczyk.
Głos: Andy Black
Pokój: 29
Współlokator: Brak
Zainteresowania: Daiki
od zawsze był typem człowieka uwielbiającego próbować coraz to nowszych
rzeczy, jednak żadna z nich nie była w stanie zatrzymać go przy sobie
na dłużej. Próbował swych sił w rysowaniu, pisaniu amatorskich powieści,
a nawet tańcu, jednak szybko rezygnował, uważając każdą z ów czynności
za wyjątkowo monotonną. Za swoją jedyną prawdziwą pasję, której mógłby
oddać się całkowicie, jest koszykówka. Swą przygodę rozpoczął z czystej
ciekawości, by zaimponować swemu nastoletniemu zauroczeniu, lecz sport
wciągnął go na tyle, że całkowicie zapomniał o pierwotnym celu. Trenuje
już od ponad pięciu lat, przez co jego zdolności, choć nie mistrzowskie,
z pewnością przewyższają umiejętności przeciętnego zawodnika.
Szczególnie upodobał sobie pozycję rozgrywającego, jednak wraz z nagłym
wzrostem, zmuszony został do objęcia stanowiska rzucającego obrońcy.
Niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, jednak Hashimoto całkiem nieźle radzi sobie z tańcem towarzyskim. W wieku siedemnastu lat do głowy wpadł mu pomysł, by spróbować i pomimo tego, że szybko się znudził, wciąż radzi sobie nie najgorzej. Zdolność ta ujawnia się rzadko, głównie podczas przyjęć i spokojniejszych imprez.
Niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, jednak Hashimoto całkiem nieźle radzi sobie z tańcem towarzyskim. W wieku siedemnastu lat do głowy wpadł mu pomysł, by spróbować i pomimo tego, że szybko się znudził, wciąż radzi sobie nie najgorzej. Zdolność ta ujawnia się rzadko, głównie podczas przyjęć i spokojniejszych imprez.
Moce:
- Kontrola nad ogniem - umiejętność mało spektakularna i dość przeciętna.
Ze względu na ognistą naturę swego lokatora, Daiki posiadł zdolność
kształtowania i modyfikowania właściwościami płomieni.
- Regeneracja - potrafi w stosunkowo szybkim tempie zregenerować pomniejsze
rany oraz zatamować krwotoki. Umiejętność nie obejmuje jednak
groźniejszych urazów wewnętrznych, czy złamań.
- Przemiana - moc
wymagająca i ryzykowna, niosąca za sobą sporo konsekwencji. Pozwala ona
na chwilowe przybranie formy zapieczętowanej z nim bestii. Po jej
aktywowaniu Hashimoto
staje się szybszy oraz silniejszy, niż zazwyczaj, a jego skóra osiąga
rekordowe temperatury, parząc wszystko, co w jakiś sposób go dotknie. Z
jego głowy wyrasta wówczas para lisich uszu, a lędźwie zdobię dwa
czerwone ogony. Daiki
wciąż nie potrafi w pełni kontrolować swej przemiany, często mimowolnie
tracąc nad sobą kontrolę. Po jej użyciu organizm młodzieńca zdaje się
wyjątkowo osłabiony, a w niektórych miejscach na ciele pojawiają się
piekące plamy.
Rodzina:
- Ayame Hashimoto - poprzednia właścicielka ognistego demona oraz matka Daikiego. Kobieta o
ogromnym sercu, która całe swe życie poświęciła innym ludziom. Pracowała
jako pielęgniarka w małym szpitalu, a pozyskaną w ten sposób wiedzę
medyczną wykorzystywała, by wesprzeć biedniejsze, poszkodowane przez los
jednostki. Zginęła pięć lat temu, na skutek pożaru, który sama
wywołała, gdy przez chwilę nieuwagi straciła kontrolę nad swymi
zdolnościami.
- Ichirou Hashimoto - Daiki wspomina go jako dobrego ojca, na którego pomoc mógł liczyć w
każdym etapie swojego życia. Zawsze opanowany i skupiony mężczyzna,
poświęcający swój wolny czas różnego rodzaju grom logicznym i
literaturze. Był dla młodszego z synów swego rodzaju wzorem do
naśladowania, ideałem, którego postawę powinien przyjąć. Zmarł niespełna
dwa lata temu, a przyczyna jego śmierci znana jest jedynie najbliższym.
- Hayato Hashimoto - starszy o trzy lata brat, stanowiący idealne przeciwieństwo Daikiego. Są
niczym ogień i woda, tykające bomby, które mogą w każdej chwili
wybuchnąć. Mężczyźni nigdy nie mieli ze sobą dobrych relacji, jednak nie
można powiedzieć, by pałali do siebie jakąkolwiek nienawiścią. Wbrew
pozorom wspierali się wzajemnie, szczególnie po śmierci matki. Utrata
drugiego z rodziców ponownie ich podzieliła, zatarła jakiekolwiek
powstałe między nimi więzi, których po dziś dzień nie udało się
naprawić.
Pupil: Brak. Uważa, że nie jest wystarczająco odpowiedzialny, by wziąć pod swoje skrzydła jakiegokolwiek zwierzaka.
Inne:
- Nie jest w stanie spać dłużej niż cztery godziny. Najzwyczajniej nie czuje takiej potrzeby,
- Zapieczętowany w nim demon nazywa się Kyuubi, jednak Daiki bardzo często nazywa go po prostu drażniącym idiotą,
- Przez ognistą naturę swego lokatora, Hashimoto źle znosi spadki temperatur, a jego skóra niemal zawsze pozostaje ciepła,
- Potrafi całkiem nieźle gotować, jednak zdolności chłopaka ograniczają się zaledwie do kilku prostych dań,
- Jego ulubionym kolorem jest granatowy,
- Źle reaguje na wszystko, co jakkolwiek związane jest z jego ojcem,
- Zapieczętowany w nim demon należał niegdyś do matki chłopaka. Bardzo często o tym wspomina, porównując do siebie tę dwójkę,
- W weekendy pracuje jako kelner w małej kawiarni nieopodal szkoły,
- Momentami zachowuje się jak rasowy tsundere,
- Ma pewną słabość do wszystkiego, co słodkie i urocze,
- Zdecydowanie nadużywa słowa "Cholera",
Kontakt: Dai~chan [hw]
Motto: I can't drown my demons, they know how to swim
Inne zdjęcia:
Inne zdjęcia:
Źródła zdjęć: Wszystkie arty pochodzą od shima920
Relacje: Brak. Daiki jest raczej aspołeczny.
Ważne opowiadania: -
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz