niedziela, 13 maja 2018

Witamy- Dazai Osamu!

Imię i nazwisko: Dazai Osamu
Pseudonim: Coś związanego z jego bandażami, czy też popędami samobójczymi? Zdarzają się.
Wiek: 18 lat
Data urodzin: 19 czerwca
Płeć: Mężczyzna
Orientacja: Jeśli mamy mówić szczerze, nie przywiązuje do tego większej wagi. Uogólniając, biseksualny.
Partner: -
Klasa: I S
Kluby: Klub łucznictwa i strzelectwa
Rasa: Magicznie Uzdolniony
Specyfika: Z pewnością, jest to dosyć nietypowa zdolność, neutralizowania dotykiem mocy innej osoby. Wystarczy, że opuszkami palców dotknie np. włosów danej kobiety, a jej magicznie umiejętności zostaną "zatrzymane" na przynajmniej parę godzin.
Charakter: Dazai, jest osobą niezwykle tajemniczą oraz wewnętrznie skrytą. Zdecydowanie lepszy z niego obserwator, niż mówca, choć i w tym ostatnim jest całkiem dobry. Nie łatwo odgadnąć, czy też dostrzec prawdziwe intencje chłopaka, zanim sam ich nie ujawni lub jego plan, nie dojdzie do ustalonego skutku. Poczucie humoru, zdecydowanie nie jest jego atutem. Posiada owe, przesiąknięte trucizną oraz mrożącym krew w żyłach mrokiem, co często odstrasza ludzi. Pewny siebie, potrafi ze stoickim spokojem, uśmiechem, czy też nie zdradzającą uczuć miną, zamordować daną osobę. Trudno ukryć przeszłość - w tym teraźniejszość - chłopaka, która sprowadza się na drogi kryminalne. Ba, nie śmie zaprzeczać, że wciąż coś z niej pozostało. Jest nieszablonowo brutalny, metodyczny, kategoryczny oraz bezlitosny w stosunku do swych jeńców, czy też wrogów. Pozostawiając na drodze podobnych wszelkiego rodzaju pułapki, za wszelką cenę stara się przedłużyć czyjeś cierpienie. W przeróżnych sytuacjach zagrożenia, nie stroni nawet od morderstwa kobiety. Jest niezwykle inteligentny, co z kolei pozwala mu być nieprzeciętnym strategiem. Wszystkie zamiary, które później wciela w życie wraz z mafią, do której z resztą należy, planuje sam od A do Z - nie znosi niczyjego towarzystwa, w chwilach pomyślunku. W swym, osiemnaście lat trwającym życiu, zdążył wiele razy wylądować w szpitalu, po nie udanej próbie samobójczej. Sam, nie potrafiłby ich wszystkich zliczyć na palcach obu rąk. Po piątym, stracił rachubę, czy też - zwyczajnie zatracił się w tym syfie. Ciąży na nim dziwne przekleństwo, przez które, jakby się nie starał, nie może dopiąć swego. Może mieć to związek, z jego chorym (jak na niedoszłego samobójcę) ideałem, jakim jest bezbolesna oraz nieprzysparzająca nikomu problemów śmierć. Okoliczni powiadają, że najgorszą rzeczą dla wrogów Dazai'a, jest fakt bycia jego wrogiem.
Aparycja: Dazai, jest mierzącym sobie sto siedemdziesiąt cztery centymetry, przy wadze pięćdziesięciu czterech kilogramów chłopakiem, o orzechowych, falowanych włosach oraz rdzawych oczach, niekiedy lśniących delikatną czerwienią. Smukła sylwetka, nie przeszkadza mu w zadawaniu mocnych ciosów ofierze, czy też w razie potrzeby, uciekaniu przed zagrożeniem ile sił w nogach. Codzienny ubiór chłopaka składa się głównie z ciemnych, oficjalnych stroi oraz węglowego płaszcza. Jedynymi, jasnymi elementami w jego strojach, są koszule oraz opatrunki. Wspominając. Znaczną część ciała Dazai'a, spowijają bandaże. Pozostawia je odkryte, jedynie w okolicach dłoni, nieznacznej części torsu, pasa stóp oraz głowy. Pod względem fizycznym, można to nazwać swego rodzaju obsesją. Prawe oko pozostawia zakryte, choć w rzeczywistości, nie jest ono w żaden sposób uszkodzone. Osoby postronne nie mają o tym pojęcia, lecz ma je na sobie wewnętrznie obwiniając się, przez istnienie swej przepełnioną morderstwami i mrokiem "drugiej strony". Na swój sposób, jest do nich przykuty psychicznie. Pogłoski mówią jedynie, jako pieczętuje nimi swoją "prawdziwą potęgę".
Głos: Billy Raffoul
Pokój: 13
Współlokator: Aoi Umari
Zainteresowania: Nie tyle co zainteresowaniem, a jego hobby, czy też pracą jest przeprowadzanie przeróżnych akcji/misji, opartych na samodzielnie stworzonych strategiach. Co prawda, podczas takich potrafi improwizować w mowie, jak i własnych, decydujących o dalszych losach czynach, lecz jego wyłapywanie drobnych szczegółów, potrafi w skrajnych przypadkach podratować szanowne cztery litery oraz reputację chłopaka. Plany wszelakiego rodzaju, utworzone w myślach Dazai'a, najczęściej sprawdzają się w stu procentach. Jeśli mowa o nieco "normalniejszych" zainteresowaniach, uwielbia czytać książki. Najczęściej kryminały, poradniki, czy też dramaty.
Moce:
- Zatracenie - pozwala mu dotykiem neutralizować efekty wszystkich innych zdolności. Zauważalnym minusem umiejętności, jest istnienie wymogu zbliżenia cielesnego z postacią, co w niektórych przypadkach, jest zwyczajnie niewykonalne.
Rodzina: Jest on dzieckiem wychodzącym się z sierocińca. Adoptowała go okoliczna mafia.
Historia: Życia nie wiódł kolorowego. Odkąd pamięta, dzieciństwo spędził w przytułku. Był, jak i nadal jest, całkiem słabowitym bytem, bliskim śmierci na wskutek choroby wiele razy. Dopiero stamtąd, został "przygarnięty" przez okoliczną mafię, szukającą świeżej krwi. Miał wtedy, ledwo ponad czternaście lat. Już za tamtych czasów, widziano w jego osobie spory potencjał. Zdanie co do jego niezwykłości, pozostało niezmienne. W organizacji, obejmuje stanowisko jednego z pięciu hersztów. Pierwsze lata swej "działalności", przyniosły zgrupowaniu spore zyski, co również upodobało się aktualnemu przywódcy. Jak twierdzą - "nie było więzienia, które nie zaczęło się sypać w trakcie jego przesłuchania". Istny ekspert, jeśli chodzi o tortury. Sam zadecydował o dołączeniu do życia szkolnego, choć szczerze wiedział, że tego nie potrzebuje. Być może zadecydował tak, ze względu na chęć doznania czegoś nowego, czy też zwyczajnego, poprzyglądania się innym bytom, o odmiennej historii niż on sam. Kto wie - nieuniknione, że wśród towarzystwa, poszukuje swej przyszłej ofiary, do małych zabaw?
Pupil: -
Inne:
- Jego ulubionym owocem morza są kraby. Zjadłby każdą potrawę, zawierającą choćby odrobinę tych pyszności.
- Uwielbia samobójstwa, przy tym jednak nienawidzi bólu. Każdy z jego sposobów na udane kopnięcie w kalendarz, stroni od bólu.
- W czasie przerw, zazwyczaj pogrywa na całkiem starej konsoli PSP.
- Gdy nadużyje swych mocy, w pełnym tego słowa znaczeniu, zaczyna kasłać krwią, co nie rzadko doprowadza u niego do omdlenia. Dokładniej, miewa problemy z powstrzymaniem większych potęg: bożków, aniołów oraz demonów.
- Choć w walkach, zdarza mu się obrywać, nigdy, podobna nie została zapieczętowana zwycięstwem wroga.
Kontakt: Discord - XB.07, Email - panianasw@gmail.com
Motto: "Niekiedy myślałem sobie nawet, że gdyby z tych, powiedzmy, dziesięciu worków nieszczęść, które dźwigałem na barkach, ktoś wziął na siebie choćby jeden, toby się chyba pod nim załamał."
Źródła zdjęć: Pinterest, zerochan autorzy nieznani.
Relacje: -
Ważne opowiadania: -
Inne zdjęcia:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz